piątek, 16 marca 2012

Misie

Wczoraj odwiedzili mnie milusińscy goście i dla dwóch małych dziewczynek powstały te oto misie.
Wielki kawałek granatowego filcu leżał i czekał aż w końcu sie doczekał :)
Do południa odbyliśmy z moją rodzinką wiosenny spacerek i teraz pozytywnie naładowana zasiadam do szycia.

2 komentarze:

  1. Misie z filcu są genialne! A ja się zastanawiałam, co takiego można wymodzić z kawałków filcu w sklepie plastycznym ;)
    Misiu kochany, stópki prześlicznie podwinięte ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocze! Strasznie pocieszne są:) I w bardzo radosnych kolorach:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za czas poświęcony na umieszczenie komentarza :)