wtorek, 14 lutego 2012

Zaczynamy...

Jakiś czas przed świętami Bożego Narodzenia w moje ręce trafił filc i pochłonął mnie bez reszty. W końcu znalazłam coś z czego czerpie dużo radości i jednocześnie jest moją odskocznią od codziennych obowiązków.


Zawsze ciągnęło mnie do tworzenia więc będe tu prezentować moje (s)twory ;) nie tylko filcowe.


Pierwsze filcowe stworki to były ozodby choinkowe.

Idealne "bombki" dla małych dzieci :)





2 komentarze:

  1. Brawo! Tak trzymaj. Twój blog jest pełen niesamowitych pomysłów! Będę zaglądać :]

    OdpowiedzUsuń
  2. BOSKA CHOINKA! takie lubie najbardziej, swojska, własnoręcznie stworzona :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za czas poświęcony na umieszczenie komentarza :)