środa, 13 czerwca 2012

Kolorowy zawrót głowy

Kolejna girlanda uszyta. I jak fajnie, że pojawiają się nowe imiona:) Miało być kolorowo i z samochodzikami, więc proszę bardzo!



Coraz częściej trafiają one do małych właścicieli z okazji Chrztu Świętego. Myśle, że jest to super dodatek do głównego prezentu. Zanim dziecko dorośnie do złotych kolczyków czy łańcuszków może cieszyć się magią kolorów na ścianie :)

W następnym poście pokaże komplecik dla dziewczynki, który także jest prezentem na Chrzest.

5 komentarzy:

  1. Śliczna :) i faktycznie swietny pomysl z dodatkiem do prezentu na chrzciny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach te kolory.... jak tęcza:)
    Tadzio będzie farciarzem, że mu taka girlanda nad łóżeczkiem zawiśnie:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta bombowa! Taka kolorowa! Extra! Mogę Ci podrzucić parę nowych imion ha,ha,ha! Moje córki na pewno szału by dostały i z pewnością od razu chciałyby aby mama takie girlandy im uszyła ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale Ty pewnie robisz na maszynie, nie? Nie wiem czy mam ukryte aż tak wielkie pokłady umiejętności ;-)))

      Usuń

Dziękuję za czas poświęcony na umieszczenie komentarza :)