W ostatnie dwa popołudnia Paula była bardzo wyrozumiała dla mnie i mogłam usiąść do maszyny na dłużej niż 5 minut ;)
Najpierw powstała sukienka w biedroneczki. O dziwo przypadła Paulince do gustu, dała sobie ją zmierzyć i nie pozwoliła już ściągnąć :)
Materiał jest przesłodki i cieniutki, wprost idealny na ostatnie upały. Do kompletu uszyłam jeszcze taką chusteczko-opaske na główke.
Wzór jest już znany i zaczerpnęłam go stąd. Niestety polska wersja akcji Dress a Girl Around the World nie powiodła się, a szkoda bo chętnych było sporo.
Sukieneczki z tego wykroju są proste ale bardzo symaptyczne i wygodne do noszenia. No i przede wszystkim łatwe do uszycia ;)
Sukienka bardzo spodobała się moim sąsiadkom więc w kolejne popołudnie powstała sukieneczka dla Zosi, równieśniczki mojej Pauli.
Zaszalałam ;) i doszyłam kieszonke oraz małą falbaneczke na dole. Do kompletu oczywiście opaska :)
Myśle, że tego lata powstanie jeszcze kilka egzemplarzy:)
Karolinko ...pieknie u Ciebie!!!
OdpowiedzUsuńZamówienia i wszelakie zpytania madeinkaisa na maila:kajaroszko@tlen.pl
pozdrawiam kaja
Dziękuję bardzo:)
UsuńJuż skrobie maila ;)
Bardzo fajne sukieneczki, śliczne materiały.
OdpowiedzUsuńo jakie cudenko :) słodkie te sukieneczki :)
OdpowiedzUsuńUszyłaś cudne kompleciki :).
OdpowiedzUsuńCudowne są te materiały. Nawet na zdjęciach widać jakie są milutkie i mięciutki :) Kolory piękne- w sam raz na letnie dni :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper sukienki :) Paulinka na pewno ślicznie w niej wygląda. Czekam na odzież chłopięcą :P
OdpowiedzUsuń