Kochani jak Wam minęła majówka? Mam nadzieję, że wszyscy wypoczęci i pełni nowej energii do działania. Ja miałam aż pięć dni wolnego i powiem Wam, że odpoczęłam :) A co najważniejsze spędziłam mnóstwo czasu z moją rodzinką. Znaleźliśmy czas na spacery, rower, rolki i obowiązkowe grilowanie :)
Oprócz leniuchowania, na majówkę zaplanowałam także aranżacje balkonu. Jak wyglądał w zeszłym sezonie możecie zobaczyć tutaj.
Nowiutki balkon to obecnie moje ulubione miejsce w naszym mieszkaniu :)
Cieszę się, że tak szybko i sprawnie udało mi się zrealizować moje plany. Jednak sama nie dokonałam tego wszystkiego.Podziękowania należą się mojemu mężowi i przede wszystkim sąsiadowi za pomoc w położeniu podłogi. Nie obyło się niestety bez docinania podestów.
No i oczywiście wielkie ukłony dla taty mojej koleżanki za ten fantastyczny stolik.
Teraz czekam tylko na jak najwięcej słonecznych dni :)
Super urządziłaś balkon - każdy by się na takim dobrze czuł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKarcia a gdzie kupowałas te podesty? Droga to sprawa?
OdpowiedzUsuńPodesty z Ikea :) Ahh uwielbiam ten sklep ;) 79,90 za 9 sztuk. Płytka ma 30x30cm.
UsuńPodest dodał niesamowitego uroku, piękny balkon! Zazdroszczę, mnie musi wystarczyć glazura na balkonie :( Zauważyłam grill, on jest elektryczny?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Tak grill jest elektryczny. Super sprawa na balkon. "Wkurzamy" sąsiadów zapachami ale nie dymem :)
Usuńłaaaaaaał też chcę taki :) Przepiękny...pozazdrościć
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńcuudnie
OdpowiedzUsuńświetny balkon :) klimatyczny, aż chce się tam posiedzieć :)
OdpowiedzUsuńŚwietny! jestem pod wrażeniem:) mam małe pytanie: czy ta biała firanka się nie brudzi za bardzo? i czy sąsiedzi ze złości coś nie wylewają na nią?
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFiranka na pewno łapie brud ale nie widać tego jakoś bardzo. Kilka prań w sezonie powinno rozwiązać sprawę.Nie, sąsiedzi nic nie wylewają. W żaden sposób ta firankaim nie przeszkadza więc nie widzę powodu do złości :)
Dzięki za odpowiedź:) No to chyba odgapię od Ciebie pomysł firankowy:) Mam nadzieję, że i u mnie nie będą mi nic po złości robić! Pozdrawiam serdecznie:)
Usuń