wtorek, 9 kwietnia 2013

Kuchnia

Jakiś czas temu zauroczyła mnie emalia, która po wielu latach wraca do łask w nowej odsłonie. Z dzieciństwa pamiętam emaliowe garnki, dzbanki czy miski ale teraz Emalia Olkusz oferuje nam całkiem nowe, bogate wzornictwo.
Dzięki Izie w mojej kuchni pojawiły się takie oto pojemniczki.
 

A kwiaty które wyciągają mnie z zimowej depresji mają nowy dzbanek :D



Skoro w tematy garnkowe weszłam to szybki skok do kuchni zrobimy.
 


Drewniana deska przywędrowała do mnie od Al. Choć trafiła do mnie w okolicach Bożego Narodzenia to na dobre zagościła w naszej kuchni. Śmieje się, że to mój Anioł Stróż ktory pilnuje bym nikogo nie otruła ;)



Drewniane budki na piku, słodki dodatek do kwiatów.
 
 
W zastawie mam kolorowy misz-masz :D
 




Przypominam o CANDY które trwa do niedzieli. Póki co mało chętnych co dla Was kochani jest dobrą wiadomością bo mniejsza konkurencja :D

6 komentarzy:

  1. fajną masz kuchnię ...baza jak marzenie... teraz możesz szaleć z kolorami w dodatkach przyborach kuchennych :)))

    emalia Olkusz - uwielbiam mam cały zestaw garów ale takich nie zupełnie na topie ;)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. super ta kuchnia :) bede się nią zachwycac :)
    aaa i dodatki tez swietne :) pojemniczki pierwsze klasa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O jej, gdzie można taki dzbanek kupić?? Śliczny jest!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. ahahha:) z tym otruciem to nie przesadzaj!! :D hihi a te całujące sie duszki sa świetne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś hurtowo robiliśmy deseczki-świnki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. moj zestwa kubkow tych czerwonych w kropki,kocham je:-)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za czas poświęcony na umieszczenie komentarza :)