Jeszcze tylko weekend i bedziemy świętować Dzień Babci i Dziadka. Od 3 lat razem z moim mężem musimy zadbać także o prezenty które Paulinka wręcza swoim dziadkom.
Z każdym rokiem jest coraz fajniej bo możemy ją zaangażować do stworzenia tych prezentów. Tak więc napewno powstaną laurki dla dziadków.
A ja przygotowałam kwiatuszki które nigdy nie zwiędną :)
super pomysł :) i świetnei wyglądają :) a jak je zamocowałas w doniczce ?
OdpowiedzUsuńW doniczce jest gąbka do suchych kompozycji.Użyłam też kleju na gorąco by lepiej się trzymało no i by przykleić mech.
Usuńdzieki za info :)
Usuńmoze w przyszlym roku odgapie albo na jakas inna okazje :)
fajne te kwiatki :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Super kwiatuszki i bardzo oryginalny pomysł :) My w tym roku wykrawalismy z masy solnej i malowaliśmy aniołki i serduszka :) (po swojemu)
OdpowiedzUsuńKusi mnie ta masa solna,muszę kiedyś spróbować.
OdpowiedzUsuńŚliczne! Dziadkowie będą zachwyceni, jestem pewna :)
OdpowiedzUsuńDopiero teraz trafiłam na Twojego bloga i posta. Kwiatki piękne! Ja w tym roku za mojego 7 miesięcznego synka robiłam laurki dla dziadków i pewnie jeszcze przez kilka lat będę mu pomagała szykować jakiś prezent dla nich. Zapamiętam sobie ten pomysł i może przy jakiejś innej, bliższej okazji skorzystam. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń