Dawno żadnych girland nie było, więc pokazuje najnowsze dzieło. Fajnie tak patrzeć na swoje imię ale girlanda nie jest dla mnie :)
Uszyłam ją dla malutkiej Karolinki która jutro ma swój chrzest.
A już w następnym wpisie pojawią się ozdoby świąteczne. W końcu zabrałam się do roboty ;)
bardzo fajny napis - uwielbiam TWOJE literki :)
OdpowiedzUsuńcmokam
super :)
OdpowiedzUsuńi juz sie doczekac nie moge tych ozdobek swiatecznych :)
Świetna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i z niecierpliwością czekam na prezentację ozdób świątecznych.
Superowe są te literki. Sama się przymierzam do stworzenia podobnych ale jakoś wiecznie coś się nie składa :/, brak czasu i motywacji
OdpowiedzUsuńPozdrawiam LaFaMi
:))
OdpowiedzUsuńOficjalnie zostałaś u mnie otagowana: http://poprostupastelove.blogspot.com/2012/11/tag-liebster-blog.html
Zapraszam do zabawy :)))
No super, moje tak nie wyszły :P
OdpowiedzUsuńGirlanda wygląda przepięknie. Obdarowana na pewno będzie zachwycona :)
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać twoich świątecznych wyrobów :)
pozdrawiam