Dziś coś nowego. Girlanda nie imienna a tworząca napis I Love You. XXL dlatego, że jest długa i literki są wieksze niż zazwyczaj. Na zdjęciach tak tego nie widać ale każda z nich ma ok 15cm wysokości.
czwartek, 30 sierpnia 2012
niedziela, 26 sierpnia 2012
Sówki dla Kalinki
Moim znakiem rozpoznawczym będą zdecydowanie girlandy :) Znów posypało się kilka zamówień i na inne szycie brak czasu. Maszyna powędrowała do kąta a tkaniny leżą zapakowane w pudle.
Girlande z tego postu zamówiła babcia dla swojej wnuczki która niebawem ma przyjść na świat.Być może już mamusia tuli ją w ramionach a dwie kolorowe sówki czuwają nad jej łóżeczkiem :)
Zdjęcia niestety marnej jakości bo robione komórką :/ Mój aparat w okresie wakacyjnym ciągle gdzieś w świecie. Mam nadzieję, że na dniach go odzyskam :)
czwartek, 23 sierpnia 2012
W stylu safari
Na przełomie lipca i sierpnia wybrałam się z córcią do Szczawnicy. Niestety mój mąż pracował więc pojechałyśmy same. Gdy Paula zasypiała wieczorem ja sięgałam po moje robótki :)
Tak oto powstała girlanda dla Antosia.
A w małym bonusiku kilka fotek właśnie ze Szczawnicy :)
niedziela, 19 sierpnia 2012
Powoli powracam do życia...
Nastąpiła mała przerwa w blogowaniu bo najpierw był jeden wyjazd, potem znienacka drugi a na koniec wypadła nam jeszcze przeprowadzka :(
W sumie jeszcze do końca nie ogarnęłam tego bajzlu ale mam nadzieję, że na dniach sie z tym uporam bo ręce rwą mi sie do szycia :)
Choć teraz może być ciężej bo mieszkamy przejsciowo u teściów i warunki na nocne szycie (wtedy mam najwiecej czasu) są niestety marne :(
Ale zrobie co w mojej mocy żeby blog przetrwał ten ciężki okres a potem to juz będzie tylko lepiej :)
Trzymajcie kciuki by nasze marzenie o własnym mieszkaniu w końcu sie spełniło!
Tymczasem chce Wam pokazać sukienke którą uszyłam już jakiś czas temu. Oczywiście dla moje małej modelki :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)