W weekend odbieramy klucze do swojego mieszkanka:D:D Jupi :D Ale nim w nim zamieszkamy minie jeszcze troche czasu. Żeby jednak nie siedzieć bezczynnie szukam inspiracji jak je urządzić no i próbuje do swoich pomysłów przekonać męża. A nie jest łatwo bo on ma zupełnie inną wizje niż ja.
Na szczęście z córcią poszło łatwo i przyjęła moje pomysły z entuzjazmem :)
Zdecydowałyśmy że kolorami przewodnimi bedą biel i błękit.
Na jednej, może dwóch ścianach chciałabym namalować takie pasy.
Podoba mi się również taki regał na książki,zabawki i jednocześnie służący do siedzenia. Zrezygnowałabym tylko z nóżek i postawiła go bezpośrednio na ziemi. Chcę wykorzystać do tego regał z Ikea Expedit.
zdjęcie znalezione na stronie Pinterest
Jeśli zdobędę półke na talerze to będziemy na niej trzymać nasze ulubione bajki. A jeśli się nie uda to tu jest ciekawa inspiracja.
Do tego napewno łóżeczko, komoda i szafa w kolorze białym pewnie zakupione w Ikea ;)
No i sowy które podbiły nasze serca :)
Powoli zbieram, tworzę te dodatki by potem poszło nam sprawnie urządzanie :)
Kilka dni temu uszyłam sowe podusie/przytulanke. Ma wymiary 25x45cm i pod główke Pauli jest idealna.
A w inne popołudnie ozdobiłam stare, niepotrzebne pudełko po butach. Obkleiłam je turkusowym lnem, wykończyłam samoprzylepną tasiemką w krateczke i nakleiłam filcową sowe.